Przychodzę dziś do Was z optymistyczną jesienną żółcią na paznokciach, na przekór tej ponurej aurze, która zapanowała na zewnątrz.
Użyłam:
* Eveline Diamond Hard
* Ingrid nr 388
* Born Pretty nr BP-AC03 Yellow Sprouts
* Born Pretty Peel Off Nail Latex
* Wibo Iron Hard
* stempla Clear Marshmallow Jelly Stamper
* płytki BPL-024
* ćwieków
Krok po kroku:
1. Pomalowałam paznokcie odżywką.
2. Nałożyłam dwie warstwy lakieru Ingrid/Born Pretty.
3. Odbiłam wzór z płytki BPL-024 lakierem Born Pretty.
4. Nałożyłam ćwieki.
5. Całość pokryłam topem.
Lakier od Born Pretty Store bardzo ładnie się odbija. Jednak po nałożeniu go bezpośrednio na paznokcie spodziewałam się, że będzie dużo bardziej wyrazisty i nasycony również przy stemplowaniu nim. Na szarym kolorze niestety trochę mi zniknął. Patrząc z daleka mój żółty wzorek ma lekko zielonkawą barwę. Myślę, ze dużo lepiej sprawdzi się na jasnych barwach :)
A jakie kolory goszczą teraz na Waszych paznokciach? :)