Cześć wszystkim ;)
Niedawno pokazałam Wam zawartość nowej paczuszki, którą otrzymałam od Born Pretty Store. W głównej mierze były to pyłki Fuzzy Flocking Velvet Nail Powder. W dzisiejszym poście pokażę Wam dwa zdobienia, w których je wykorzystałam i opiszę jak się sprawowały na pazurkach, bo byłyście ich ciekawe :)
Użyłam:
* Eveline Diamond Hard
* Golden Rose Color Expert nr 44
* Essence The Gel nr 37 Serendipity
* pyłek BPS
* oliwka Nail Cuticle Oil
* cyrkonie
Krok po kroku:
1. Pomalowałam paznokcie odżywką Eveline.
2. Nałożyłam dwie warstwy lakieru Essence / GR.
3. Na jeszcze mokrą drugą warstwę lakieru nasypałam pyłku, a następnie palcem wklepałam w paznokcia.
4. Nakleiłam cyrkonie.
Wyjątkowo nie zabezpieczyłam paznokci topem, z resztą zamszu i tak się nim nie zabezpiecza.
W zasadzie oba zdobienia wykonywałam w przerwie świątecznej, dlatego drugie jest w nieco świątecznym klimacie.
Użyłam:
* Eveline Diamond Hard
* My Secret nr 207 Lavender
* Essence The Gel nr 33 White Wild Ways
* Sensique Colour nr 257 Light Pink
* Miss Selene
* pyłek BPS
* płytka BPX - Celebration L008
* stempel
* oliwka Nail Cuticle Oil
Jak wykonałam:
1. Pomalowałam paznokcie odżywką Eveline.2. Nałożyłam dwie warstwy lakieru My Secret / Sensique / Miss Selene.
3. Na palcu serdecznym na jeszcze mokrą drugą warstwę lakieru nasypałam pyłku, a następnie palcem wklepałam w paznokcia.
4. Lakierem Essence odbiłam wzorki z płytki BPX Celebration L008, a następnie jeszcze naniosłam pędzelkiem lakier na już odbite wzorki, po czym posypałam pyłkiem ( akurat ten zabieg nie do końca wyszedł mi tak jak zakładałam xD )
Co do samej aplikacji go, uważam że jest bardzo prosta. Ważne jest, aby na mokra warstwę lakieru nasypać pyłek ( nie polecam wkładać całego palca do pojemniczka, gdyż w nim pyłek jest lekko zbrylony i w takiej formie przyklejał się do paznokcia, lepiej go trochę rozgrzebać i dopiero posypać paznokcia ), a następnie MOCNO podociskać w każdym miejscu. Jeśli tego nie zrobimy to szybko potem się ściera z płytki.
Podsumowując, jeśli lubicie stosować nowe metody zdobień i nosić nietypowe stylizacje paznokci, to uważam, że Wam się spodoba. Wcale nie jest tak źle z ich trwałością, jak czytałam. Chociaż rewelacji może i nie ma, ale tak 2-3 dni wytrzymają ;) Można dzięki nim uzyskać ciekawy efekt i w dotyku są takie milusie :D
Jeżeli zdecydowałybyście się na zakup tych pyłków, zachęcam do skorzystania z kodu rabatowego :)
Jak Wam się podoba efekt zamszowych paznokci? Która stylizacja bardziej przypadła Wam do gustu? ;)
Nie jestem przekonana do takiego ozdabiania paznokci :D Niby wygląda fajnie, ale łatwo o zabrudzenia - zwłaszcza przy jasnych odcieniach.
OdpowiedzUsuńZamsz nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
wyglądają bardzo fajnie,ale zawsze taki efekt podoba mi się u kogoś..Ja u siebie wolę tradycyjnie delikatnie pomalowane na stonowane kolory
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana, czy to akurat dla mnie, ale przyznaję dość ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńEFekt miękkich pazurków boski!
OdpowiedzUsuńOj, chyba nie do końca mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDo zamszu nigdy mnie nie wciągnęło: )
OdpowiedzUsuńefekt jest ciekawy, ale jednak nigdy się nie przekonałam do zamszu, wydaje mi się to trochę niehigieniczne, np przy nakładaniu podkładu nie umiałam doczyścić puszku i zdobienie szło do zmycia ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam ochotę na zakup zamszu ale jakoś nie byłam przekonana... Mi akurat ten efekt podoba mi się bardzo 😍 Szczególnie u Ciebie na pierwszym zdobieniu 💙 Przy najbliższej okazji na pewno sobie sprawię na sprobkę ;)
OdpowiedzUsuńW pierwszym zdobieniu wygląda to ok, ale ja nie jestem fanką takich pyłków
OdpowiedzUsuń